Bitwa o prawdę: Wewnątrz procesu antymonopolowego Google.

W Wirginii trwa proces, w którym sąd sprawdza, czy Google ma monopol na rynku reklamy internetowej. Rząd USA oskarża Google o kontrolowanie technologii, która łączy reklamodawców z wydawcami stron internetowych.

Google twierdzi, że oskarżenia są bezpodstawne, a firma konkuruje na szerokim rynku reklamy online. Wskazuje na konkurencję ze strony mediów społecznościowych i platform streamingowych.

Wielu świadków rządowych to byli i obecni pracownicy Google, którzy zeznawali w tej sprawie. Często jednak odwoływali oni swoje wcześniejsze wypowiedzi zawarte w e-mailach i prezentacjach.

Sędzia Leonie Brinkema skrytykowała Google za politykę usuwania wewnętrznych wiadomości. Stwierdziła, że takie praktyki są „absolutnie niewłaściwe i nieodpowiednie”.

Proces w Wirginii toczy się szybciej niż podobna sprawa w Waszyngtonie, dotycząca wyszukiwarki Google. Rząd zakończył już przedstawianie swoich dowodów, a Google ma rozpocząć obronę.