Proces Christiana Bruecknera: obrona wnosi o uniewinnienie w trakcie trwającego śledztwa w sprawie McCann.

Prawnicy Christiana Bruecknera, podejrzanego w sprawie zaginięcia Madeleine McCann, domagają się uniewinnienia go w oddzielnym procesie o przestępstwa seksualne. Twierdzą, że nie ma wystarczających dowodów, aby go skazać za zarzuty gwałtu i wykorzystywania seksualnego.

Prokuratura domaga się dla 47-letniego Niemca kary 15 lat więzienia i późniejszego umieszczenia w zakładzie dla osób szczególnie niebezpiecznych. Jednocześnie prokuratorzy wnoszą o uniewinnienie go od jednego z trzech zarzutów gwałtu.

Adwokat Bruecknera, Friedrich Fülscher, podkreśla, że przeciwko jego klientowi nigdy nie było wystarczających podejrzeń. Fälscher sugeruje, że Brueckner mógł nie zostać oskarżony, gdyby nie był podejrzanym w sprawie McCann.

Brueckner przebywa w więzieniu od lutego, a proces dotyczy przestępstw, których miał dopuścić się w Portugalii w latach 2000-2017. Obrona wskazuje na brak wiarygodnych świadków i dowodów, kwestionując zasadność oskarżeń.

Mężczyzna nie usłyszał zarzutów w sprawie McCann, ale jest podejrzany o morderstwo i jest w tej sprawie cały czas śledzony. Brueckner odsiaduje obecnie siedmioletni wyrok w Niemczech za gwałt w Portugalii w 2005 roku.